Aktualności


20201003_140706_resizedObejrzyj album (liczba zdjęć: 11)
W 2020 roku XIII Konkurs Latawcowy zorganizowany został w sobotę 3 października, kolejny raz w pięknych okolicach Czempinia. Na znanym już uczestnikom poprzednich zmagań malowniczym miejscu we wsi Borowo rozegrane zostały konkurencje lotu do latawca dla sokołów oraz trialu dla sokołów i jastrzębi. Oficjalne rozpoczęcie XIII Konkursu Latawcowego Czempiń 2020 odbyło się o godz. 10.00 przed budynkiem Stacji Badawczej PZŁ w Czempiniu po czym nastąpił przejazd w miejsce przygotowane do przeprowadzenia konkursu, gdzie zostało przeprowadzone losowanie numerów startowych do poszczególnych konkurencji dla sokolników i ptaków łowczych.
Przy pięknej pogodzie i dobrym wietrze, przy którym latawce dosłownie "wyskakiwały" w niebo, rozpoczęła się rywalizacja. Pierwszą konkurencją był "Trial Jastrzębi" na dystansie 200 metrów, do którego zostało zgłoszonych 5 ptaków z gatunku jastrząb gołębiarz. Pierwszą lokatę wywalczył jastrząb o imieniu "Haris" kol. Milady z czasem 15,41 sekund, na drugim miejscu z czasem 16,56 sekund uplasowała się młoda samica jastrzębia o imieniu "Lagherta" kol. Kamili a trzecie miejsce na podium "wylatał" samiec o imieniu "Perek" kol. Jacka uzyskując czas 19,03 sekundy. Poza podium, na pozostałym czwartym i piątym miejscu znalazły się: jastrząb "Rio" kol. Milady z czasem 22,50 sekundy oraz samica "Heksa" kol. Łukasza z czasem 26,46 sekundy, osiągając także zadowalające wyniki przelotów. Drugą konkurencją był "Trial Sokołów" na dystansie 300 metrów, do którego zostały zgłoszone dwa sokoły wędrowne kol. Łukasza. Pierwsze miejsce zdobyła samica o wdzięcznym mieniu "Kalina" osiągając czas przelotu 21,06 sekundy a drugie miejsce zajął samiec "Władek" z czasem przelotu 38,00 sekund. Trzecie miejsce na podium niestety zostało puste. Pierwsze zmagania wymagające dobrej kondycji zarówno od ptaków z powodu lotu "pod wiatr" jak i od sokolników wykonujących "trial" na 200 i 300 metrów, zakończyła przerwa na coś "dla ciała" czyli pyszną grochówkę przygotowaną przez firmę cateringową, która towarzyszy sokolnikom w czasie spotkań w Czempiniu od wielu lat. Po posiłku, konkurencją lotu do latawca sokołów w klasie mistrzowskiej rozpoczęto drugą część konkursu. Do udziału zostały zgłoszone trzy sokoły wędrowne: jedna samica i dwa samce. Pierwsze miejsce na podium zdobył samiec "Szkot" kol. Łukasza z wynikiem 2,41.37 minuty. Na drugim miejscu zameldowała się samica "Suszi" kol. Huberta z czasem 5,56.97 minuty. Trzecie najniższe pudło podium zajął samiec "Maniek kol. Huberta uzyskując czas lotu do latawca 11,12.94 minuty. Ostatnia konkurencją był lot do latawca sokołów w klasie otwartej, do której zgłoszono cztery ptaki. Pierwsze miejsce, po dynamicznym locie zdobyła młoda samica sokoła wędrownego "Lila" kol. Krzysztofa uzyskując czas 2,42.37 minuty. Na drugim miejscu znalazł się bardzo waleczny młody samiec raroga górskiego w pierwszym piórze o porywającym imieniu "Bond" kol. Kamili - w pasjonującym i widowiskowym locie do wysokości 184 metrów, przy nasilającym się wietrze, uzyskał czas 3,10.84 minuty. Trzecie miejsce zajął samiec raroga stepowego w I-szym piórze "Benek" kol. Krzysztofa z czasem 4,20.19 minuty. Poza konkurencją znalazła się młoda samica sokoła wędrownego (w I-szym piórze) "Iwanka" kol. Pawła, która rozpoczynając lot do latawca stwierdziła z góry zjawiskowe okolice Czempinia i postanowiła "trochę" pozwiedzać. Wycieczka z "lotu ptaka zajęła jej ok. 46 minut ale na szczęście to co miała zobaczyć to zobaczyła i powróciła na dobrą rękawice kol. Pawła. "Iwanka" oraz kol. Paweł zostali uhonorowani "nagrodą specjalną" za najdłuższy lot XIII Konkursu Latawcowego. Po zakończonych zmaganiach naszych skrzydlatych towarzyszy na terenie Stacji Badawczej w Czempiniu, przy dźwiękach sygnałów myśliwskich zagranych przez kol. Henryka odbyło się uroczyste zakończenie XIII Konkursu Latawcowego Czempiń 2020 połączone z wręczeniem dyplomów i cennych nagród za zajęte miejsca w konkurencjach. Na zakończenie pięknego dnia, w romantycznej jesiennej scenerii przy Domku Czempińskim wszyscy uczestnicy w wyśmienitych humorach i z uśmiechami na twarzach regenerowali siły przy wybornym gulaszu z dziczyzny autorstwa zaprzyjaźnionej firmy cateringowej. Wszystkim uczestnikom oraz organizatorom serdecznie dziękujemy za miłą atmosferę i do zobaczenia za rok na kolejnym Konkursie Latawcowym.