Aktualności


Bruksela (6)Obejrzyj album (liczba zdjęć: 52)

Sokolnicy i myśliwi z 18 krajów Unii Europejskiej spotkali się z parlamentarzystami Parlamentu Europejskiego i zaproszonymi gości aby otworzyć niezwykłą ekspozycję: „Sokolnictwo: 4000 lat sztuki łowieckiej”. Organizatorami ekspozycji były IAF oraz FACE (Europejska Federacja Łowiectwa i Ochrony Przyrody). Wystawa odbyła się dzięki zaangażowaniu Veronique Mathieu – Przewodniczącej Intergrupy Zrównoważonego Łowiectwa w Parlamencie Europejskim oraz europosła Bogdana Marcinkiewicza – wiceprzewodniczącego tejże grupy, którzy oficjalnie byli gospodarzami wystawy.

Mocnym polskim akcentem była dziczyzna przekazana przesz Polski Związek Łowiecki. Wśród mówców występujących na otwarciu wystawy byli gospodarze – posłowie Mattheiu i Marcinkiewicz, Przewodnicząca Parlamentarnego Komitetu ds. Kultury i Edukacji Doris Pack, Wiceprezes FACE Giovanni Bana, Prezydent IAF Frank Bond oraz Bartłomiej Popczyk, Kierownik Działu Hodowli i Ośrodków Hodowli Zwierzyny Zarządu Głównego PZŁ.

Celem przewodnim spotkania było pokazanie członkom Parlamentu Europejskiego oraz pozostałym zaproszonym gościom kulturalne aspekty sokolnictwa. Ekspozycja była kontynuacją świętowania decyzji UNESCO o wpisaniu sokolnictwa na listę światowego dziedzictwa kultury oraz wcześniejszej prezentacji sokolnictwa dla komisji europejskiej w Strasburgu w 2011 roku.

Na trwającą 4 dni wystawę zostali zaproszeni wszyscy 742 członkowie Parlamentu Europejskiego. Na otwarciu wystawy byli także obecni przedstawiciele UNESCO, ambasadorzy państw, przedstawiciele organizacji pozarządowych (NGO) oraz organizacji łowieckich. Zaproszeni byli także delegaci IAF z organizacji członkowskich z krajów Unii Europejskiej, którzy dostali zaproszenie bezpośrednio od Pani Mathieu.

Ta niezwykła międzynarodowa wystawa, która miała miejsce w dniach 6 – 9 listopada 2012 zgromadziła w jednym miejscu pokaz niezwykłych zdjęć, sprzętu sokolniczego, narzędzi, książek oraz artefaktów historycznych. Miało to na celu pokazanie wielkiego kunsztu artystycznego w kontekście sokolnictwa jako światowego dziedzictwa kultury.

Na spotkaniu przed głównym wejściem do budynku Parlamentu Europejskiego jego członkowie mieli możliwość zrobienia zdjęć z sokołami i jastrzębiami pochodzącymi od członków belgijskiego Klubu Marie de Bourgogne. Powitaniu towarzyszyły sygnały myśliwskie grane na tradycyjnych rogach myśliwskich przez sygnalistów w Czech, a na zakończenie wysłuchać można było belgijskiego zespołu sygnalistyki myśliwskiej Trompes du Duché de Limbourg.

Ekspozycja była okazją dla sokolników, myśliwych oraz ludzi zajmujących się ochroną przyrody do spotkania z osobami decyzyjnymi z PE, a dla jego członków z kolei szansą większego zrozumienia idei sokolnictwa. Jac van Gerven, kurator Muzeum Valkenswaard zaprezentował na żywo tworzenie karnali, a pokaz filmu „Sokolnictwo –żyjące niematerialne dziedzictwo” dał możliwość członkom PE oraz pozostałym gościom zapoznania się z zarysem tego ogólnoświatowego dziedzictwa kultury.

Z okazji wystawy czasowo zniesiono pewne stałe ograniczenia obowiązujące w budynkach Parlamentu Europejskiego - jak np. zakaz wprowadzania żywych zwierząt, całkowity zakaz wnoszenia ostrych narzędzi (niezbędnych do pokazu tworzenia karnali) czy organizowania inauguracji ekspozycji przekraczającej 50 osób w budynku Parlamentu Europejskiego - na otwarciu było blisko 450 i jedli dziczyznę z Polski.

W czasie kolejnych dni trwania wystawy codziennie zwiedzało co najmniej 200 osób, co było jednym z największych tego typu wydarzeń w Parlamencie Europejskim.

W ramach przygotowań do wystawy wysłałem osobistego maila do każdego z polskich europarlamentarzystów, przybliżając im cel wystawy oraz nasze zainteresowanie wprowadzeniem sokolnictwa na polską listę UNESCO. Poseł Marcinkiewicz w swojej wypowiedzi na otwarcie wystawy wykorzystał wiele wątków z naszej wcześniejszej rozmowy – wspomniał między innymi o programie reintrodukcji sokoła wędrownego w Polsce, a także o wykorzystaniu sokołów w ochronie biologicznej lotnisk.

W trakcie wernisażu wystawy rozmawiałem z organizatorami, z parlamentarzystami z Polski i innych krajów, pracownikami ich biur, gośćmi Parlamentu, także delegacjami sokolników z różnych państw Unii, szczególnie belgijskich gospodarzy i naszych niemieckich partnerów w programie sokoła wędrownego. Liczymy, że tego typu przedsięwzięcia przybliżają sokolnictwo szerokiemu kręgowi osób, co jest szczególnie ważne w siedzibie europejskich instytucji, Brukseli.

Fotogaleria: Patrizia Cimberio (Włochy)

Tekst: Janusz Sielicki (z wykorzystaniem tłumaczenia Małgorzaty Knitter).

Załączniki